Wybralismy sie na zlot milosnikow fortyfikacji w Boryszynie. Wyjechalismy z domu o godzinie 9.
Jechalismy w skladzie ja i Bartek lecz pozniej przesiadlem sie do dyzia, osy i chemika, oraz pod wieczor
spotkalem jeszcze maxa i majke. Ogolnie ziwdzilismy Pniewo, pozniej A64, 2 obiekty obok A64, pozniej
Podkowke i Schilla a nastepnie do Boryszyna i weszlismy Pz.W.766 a wyszlismy Pz.W.713 jak dobrze
pamietam. Pozniej jeszcze z Maxem poszlismy zobaczyc rezultasty ich pracy na Nordzie i pojechalismy
do domu. To byl chyba moj najlepszy wyjazd jak do tej pory.
Tutaj najlepsze zdjecia a reszta fotek niebawem trafii do Galerii.